o ślubowaniu. Hymn, który nie brzmi jak hymn odśpiewany, kolejne rajstopy z puszczonymi oczkami w śmietniku, bolące od obcasów nogi są, a odświętny galowy strój już się pierze, choć wiadomo, że nie będzie używany przez co najmniej pół roku.
A otóż piosenka
na dziś:
Słuchacie LP? Ten kawałek zawsze mnie wzruszał – sama nie
wiem czemu…
kocham ten zespół <3
OdpowiedzUsuń